Mistrzostwa europy z 1980 roku sprawiły, że telewizja i prasa na dobre zainteresowały się piłką nożną. Drugie w historii zwycięstwo RFN potwierdziło, że Niemcy Zachodnie były jedną z najlepszych drużyn na świecie. Ledwo skończyły się Mistrzostwa Europy 1980, nadszedł czas przygotowań do Mistrzostw Świata 1982. Rok 1980 był także początkiem zmian, ale nie w piłce nożnej, lecz w polityce i społeczeństwie Europy Wschodniej.
Na przełomie lat 70. i 80. XX wieku coraz większe znaczenie miała telewizja. Możliwość większego zysku była jedną z przyczyn rozszerzenia mistrzostw. Z grup eliminacyjnych od tego turnieju wychodziło 7 zespołów, a gospodarz miał zapewniony awans do finałów. Na 15 listopada 1977 roku wyznaczono termin zgłoszeń do eliminacji. Jedynie Albania nie była chętna do startu, pozostałe 32 zespoły należące do UEFA były gotowe na wielkie emocje. 16 listopada 1977 Komitet Wykonawczy UEFA ogłosił, że Włochy po raz drugi w historii zorganizują Mistrzostwa Europy.
Jak pech, to pech
30 listopada 1977 w Rzymie rozlosowano grupy eliminacyjne (3 pięciozespołowe i 4 czterozespołowe). Termin rozegrania kwalifikacji wyznaczono między 24 maja 1978 a 26 marca 1980 roku.
Grupa 1.: Anglia, Bułgaria, Dania, Irlandia, Irlandia Północna. Tutaj faworyt był tylko jeden. Lwy Albionu zwyciężyły siedmiokrotnie, zremisowali jedynie w Dublinie (1:1).
Grupa 2.: Austria, Belgia, Norwegia, Portugalia, Szkocja. Austriacy zwyciężyli w dwóch pierwszych spotkaniach z Norwegią (2:0) i Szkocją (3:2), następnie przegrali z Portugalią (1:2). Belgowie zremisowali dwa pierwsze spotkania z Norwegią i Portugalią (1:1 i 1:1). Dwa mecze pomiędzy Belgią i Austrią, dwa remisy (w Brukseli 1:1, w Wiedniu 0:0). W kolejnych spotkaniach Austriacy odnieśli dwa zwycięstwa (z Norwegią i Portugalią) i raz zremisowali (ze Szkocją). Czerwone diabły zwyciężyły cztery ostatnie spotkania. Ostatecznie Belgia otrzymała bilet do Włoch.
Grupa 3.: Cypr, Hiszpania, Jugosławia, Rumunia. W Zagrzebiu Hiszpania pokonała Jugosławię 2:1. W Bukareszcie zespół spod czerwonej gwiazdy przegrał z Rumunami 2:3. Iberyjczycy zwyciężyli kolejno Rumunię (1:0) i Cypr (5:0). Do końca eliminacji Jugosławia wygrała wszystkie mecze: z Cyprem (3:0), z Hiszpanią (1:0), z Rumunią (2:1) i ponownie z Cyprem (3:1). Hiszpanie stracili punkty jeszcze z Rumunią. Słaby początek Jugosłowian odebrał im jednak szanse na awans. Hiszpania grała więc dalej.
Grupa 4.: Holandia, Islandia, NRD, Polska, Szwajcaria. Islandczycy w pierwszych trzech spotkaniach ponieśli trzy porażki: z Polską (0:2), Holandią (0:3) i Niemcami Wschodnimi (1:3). Najlepszym zespołem na początku eliminacji okazali się Holendrzy. Oprócz wyspiarzy pokonali także Szwajcarię (3:1) i NRD (3:0). Innym silnym zespołem okazała się reprezentacja Polski, której udało się pokonać we Wrocławiu Helwetów 2:0 (bramki Zbigniewa Bońka i Romana Ogazy). W Lipsku ponieśliśmy porażkę z NRD (1:2). 2 maja 1979 w Chorzowie pokonaliśmy Holendrów 2:0 (Zbigniew Boniek i Włodzimierz Mazur). Do końca eliminacji zremisowaliśmy jeszcze z NRD i Oranje. W pozostałych spotkaniach z boisk podnosiliśmy 2 punkty. Holendrzy zremisowali jedynie z Polską. W ostatnim meczu, który zadecydował o awansie, pokonali Niemcy Wschodnie 3:2 mimo tego, że przegrywali do przerwy 0:2. Polacy mieli dużo pecha. Znów ci Holendrzy…
Grupa 5.: Czechosłowacja, Francja, Luksemburg Szwecja. Mistrzowie Europy nie zawiedli. Przegrali jedynie w wyjazdowym spotkaniu z Francją (1:2). Nasi sąsiedzi awansowali pewnie do finałów ME.
Grupa 6.: Finlandia, Grecja, Węgry, ZSRR. Finowie w dwóch pierwszych meczach odnieśli dwa zwycięstwa: z Grecją (3:0) i Węgrami (2:1). Grecy z kolei przegrali w drugim spotkaniu ze Związkiem Radzieckim (0:2). 11 października 1978 rozegrano dwa spotkania: Węgrzy pokonali ZSRR 2:0, a Grecy rozbili Finów aż 8:1. Kilka tygodni później Grecja znów wygrała, tym razem z Madziarami (4:1). W maju 1979 Węgrzy dwukrotnie zremisowali 0:0 z Grecją i 2:2 ze Związkiem Radzieckim. Finowie zremisowali 1:1 z ZSRR, a Grecy pokonali naszych sąsiadów 1:0. W ostatnich spotkaniach Węgrzy pokonali Finów (3:1), a w ostatnim meczu ZSRR zremisował z Finlandią 2:2. Awans uzyskała sensacyjna Grecja.
Grupa 7.: Malta, RFN, Turcja, Walia. Niemcy Zachodnie nie odniosły porażki, zremisowały jedynie z Maltą i Turcją. Ostatecznie z bilansem bramek 17:1 i 10 punktami awansowali dalej.
Czytaj też: Nowa nazwa, nowy format. Piłkarskie mistrzostwa Europy w 1968 r.
Mistrzostwa Europy 1980. Jeden z ośmiu
16 stycznia 1980 roku w Rzymie odbyło się losowanie dwóch grup finałowych. Zwycięstwo w grupie dawało bilet do finału, z kolei drugie miejsce pozwalało walczyć o miejsca na najniższym stopniu podium. Do grupy A trafiły reprezentacje Czechosłowacji, Grecji, Holandii i RFN. Z kolei grupa B składała się z Anglii, Belgii, Hiszpanii i Włoch.
11 czerwca 1980 o 17:45 na Stadio Olimpico w Rzymie zagrały reprezentacje RFN i Czechosłowacji. Jedyną bramkę w 57. minucie zdobył dla Niemiec Karl-Heinz Rummenigge. O 20:30 w Neapolu zmierzyli się Holendrzy i Grecy. Spotkanie stało na wyrównanym poziomie, a jedyne trafienie przypadło w udziale Cornelisowi Kistowi. W 65. minucie skutecznie wyegzekwował rzut karny.
12 czerwca o 17:45 na murawę w Turynie wybiegli reprezentanci Belgii i Anglii. W 26. minucie Ray Wilkins podciął piłkę nad obroną, a potem nad bramkarzem. Wspaniała akcja i 1:0 dla Anglii. Później odpowiedział Jan Ceulemans, który pokonał głową Clemence’a. Wynik nie uległ zmianie do końca spotkania. O 20:30 w Rzymie zagrali Włosi i Hiszpanie. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.
14 czerwca zagrała ponownie grupa A. Najpierw o 17:45 w Neapolu zagrały reprezentacje RFN i Holandii. W 20. minucie Klaus Allofs dobił odbitą od słupka piłkę i Niemcy objęli prowadzenie. W 60. minucie Allofs uderzył z „fałsza” podwajając prowadzenie. Pięć minut później po ładnie wyglądającej akcji Allofs skompletował hat-tricka. Holendrzy rozpoczęli jednak pogoń. W 78. minucie po faulu na Wijnstekersie sędzia Robert Wurtz odgwizdał rzut karny. Na bramkę zamienił go Nicolaus Rep. W 85. minucie z dystansu uderzył van de Kerkhof i dał kontakt. Na wyrównanie zabrakło czasu. O 20:30 Czechosłowacy pokonali Grecję 3:1 (Panenka 6′, Vízek 26′, Nehoda 63′ – Anastopulos 14′).
15 czerwca o 17:45 w Mediolanie Belgowie zagrali z Hiszpanią. 17. minuta przyniosła kapitalną akcję Belgów, którą zwieńczył bramką Eric Gerets. W 36. minucie, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, najwyżej wyskoczył Quini. W 65. minucie Hiszpanie pogubili się w obronie i wystawili Julienowi Coolsowi piłkę właściwie do pustej bramki, a ten nie pomylił się. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Z kolei o 20:30 w Turynie Anglicy przegrali z gospodarzami 0:1 (79′ Marco Tardelli).
17 czerwca zagrała grupa A. Najpierw Holandia zagrała z Czechosłowacją. Mecz zakończył się remisem 1:1 (Kist 59′ – Nehoda 16′). Dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu, Czechosłowacy byli wyżej w tabeli. Mecz RFN i Grecji nie miał większego znaczenia. Pewne było, że Niemcy zagrają w finale, a Grecy odpadną z turnieju. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.
18 czerwca w grupie B rozstrzygnęła się kwestia awansów. Najpierw Hiszpanie podjęli Anglię. W 19. minucie golem popisał się Trevor Brooking. Hiszpanie odpowiedzieli w drugiej połowie z karnego (Dani 48′). Zwycięstwo Anglikom w 61. minucie spotkania dał Antony Woodcook. Belgowie i Włosi zagrali na bezbramkowy remis. Dzięki większej liczbie zdobytych bramek, do finału dostała się Belgia, a Włosi zagrali o brąz.
Czytaj też: Piłkarskie Mistrzostwa Europy 1976. Dogrywki i najsłynniejszy rzut karny
Nowy bohater, stary mistrz i rzuty karne
Mecz o brąz rozegrano 21 czerwca w Neapolu. Włosi zmierzyli się z Czechosłowakami. Pierwsza część spotkania nie przyniosła bramek. W 54. minucie prowadzenie naszym sąsiadom dał Ladislav Jurkemik. W 73. minucie wyrównał Francesco Graziani. Wynik nie uległ zmianie, zarządzono więc dogrywkę. W dodatkowych trzydziestu minutach nie padły bramki, co oznaczało rzuty karne. Bramkarze Jaroslav Necholička i Dino Zoff mogli zostać bohaterami.
Strzelanie zaczął Franco Causio, odpowiedział Marián Masný. Potem kolejno bramki zdobywali: Alessandro Altobelli, Zdeněk Nehoda, Giuseppe Baresi, Anton Ondruš, Antonio Cabrini, Ladislav Jurkemik, Romeo Benetti. Na 5:5 trafił Antonin Panenka, jednak tym razem nie zrobił tego podcinką. Potem trafiali: Graziani, Gögh, Scirea, Gajdůšek, Tardelli, Kozák. W 9. serii rzutów karnych Fulvio Collovati uderzył po ziemi. Bramkarz Necholička obronił piłkę, ta jednak wyślizgnęła mu się spod brzucha. Futbolówka toczyła się w kierunku bramki, jednak Czechosłowacki bramkarz miał „dzień konia” i zatrzymał piłkę jedną ręką na linii. 17. rzut karny, pierwsza obrona. Jozef Barmoš zmylił Zoffa i dał obrońcom tytułu medal, tym razem brązowy.
Finał rozegrano 22 czerwca o 20:30 na Stadio Olimpico w Rzymie. RFN grało w trzecim finale z rzędu, Belgowie po raz pierwszy. W 10. minucie kapitalną akcję Niemiec Zachodnich wykończył Horst Hrubesch (w mojej opinii bramkarz Pfaff mógł zachować się lepiej). Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Po przerwie obie drużyny atakowały, jednak nikt nie zdobył bramki. Dopiero 75. minuta przyniosła rzut karny dla Belgii. Wykorzystał go René Vandereycken. Gdy zapowiadało się na dogrywkę, RFN dostało rzut rożny. W belgijskim polu karnym najsprytniejszy okazał się Hrubesch. Trafił głową do siatki i dał Republice Federalnej Niemiec drugi tytuł Mistrzów Europy.