Najbardziej aktualna kronika piłkarskich MŚ. Drugi tom „Historii mundiali” już dostępny! Takiej książki o historii mistrzostw świata w piłce nożnej jeszcze nie było. Do sprzedaży trafił właśnie drugi tom „Historii mundiali” Leszka Jarosza – pełen ciekawostek, statystyk i nieznanych dotąd faktów z 12 ostatnich wielkich turniejów: od rywalizacji na boiskach Argentyny w 1978 roku, aż do niedawno zakończonych zmagań w Katarze.
,
Publikacja jest dostępna na
⏩ https://bit.ly/sport-mundiale
Fragment książki „Historia Mundiali tom II”
NA WEZWANIE NARODU
Wielką gwiazdą był wówczas Roger Milla. Wydaje się to wręcz nieprawdopodobne, ale miał już 38 lat. W 1988 roku, po zdobyciu przez Kamerun Pucharu Narodów Afryki, zakończył karierę, urządzano mu nawet huczne mecze pożegnalne; rozrywkowo grał w JS Saint-Pierroise, na położonej na Oceanie Indyjskim wyspie Reunion. Powstała legenda, że na mundial osobiście wezwał go z tej półemerytury prezydent Kamerunu Paul Biya. Milla temu zaprzeczał i z uśmiechem mówił: „To cały naród domagał się, bym pojechał do Włoch”.
Kamerun znajdował się bowiem w kryzysie. W marcu 1990 roku, w kolejnej edycji PNA, nawet nie wyszedł z grupy, gładko przegrywając z Zambią i Senegalem. Trener, Rosjanin Walerij Niepomniaszczij, zdawał się bliski utraty stanowiska. To właśnie wtedy interweniował prezydent – ocalił trenera, bo sam maczał palce w jego zatrudnieniu. Ściągnięcie Milli wyglądało na akt desperacji, ale rzeczywiście domagał się tego praktycznie cały kraj. Zawodnik został superrezerwowym, pojawiał się na murawie dopiero po mniej więcej godzinie gry i zadziwiał dynamiką, przyspieszeniem i dryblingami. Rumunii wbił dwie bramki (2:1) i już po dwóch meczach Kamerun awansował do 1/8 finału*. Tam w dogrywce z Kolumbią Milla znowu zdobył dwie bramki, w 106. i 109. minucie, tę drugą po odebraniu piłki ekscentrycznemu bramkarzowi René Higuicie; Kolumbijczyk wyszedł daleko od własnego pola karnego i próbował kiwać się na środku własnej połowy, a Milla odebrał mu piłkę i trafił do pustej bramki. „Miałem szczęście, ponieważ kiedyś grałem w Montpellier z kapitanem Kolumbii Carlosem Valderramą. To on pokazywał mi nagrania z akcjami, gdy Higuita dryblował daleko od bramki. Wiedziałem, że jeśli będę szybki, to mogę zmusić go do błędu” – opowiadał Kameruńczyk. Został wtedy najstarszym strzelcem gola w historii mundiali. Po trafieniach zawsze tańczył przy narożnej chorągiewce (popularny w Kamerunie taniec makossa), co stało się jednym z symboli mistrzostw świata. A pląsy Milli po drugim golu z Kolumbią wykorzystała później Coca-Cola w słynnej reklamie przed mistrzostwami świata w 2010 roku.
Milla nie tylko został tamtego roku piłkarzem Afryki (odzyskał to miano po 14 latach, bo poprzednio został w ten sposób wyróżniony w 1976 roku), ale z hukiem wszedł do panteonu futbolu. Gdy w 2007 roku wygrał plebiscyt na najlepszego piłkarza kontynentu w całej historii, w uzasadnieniu wyboru stwierdzono, że „jest dla Afryki tym, kim Pelé dla całego świata”.
Czytaj też: Jak pies Pickels uratował angielski mundial w 1966 roku
O książce
Nikt nie opisał historii mistrzostw świata w piłce nożnej tak, jak zrobił to Leszek Jarosz. Po sukcesie pierwszego tomu, który został wybrany Historyczną Sportową Książką Roku 2022, nadszedł czas na kontynuację. W drugiej części Historii mundiali uznany dziennikarz w swoim kronikarskim stylu opisuje turnieje od 1978 do 2022 roku.
Oczywiście najważniejsi są tu bohaterowie muraw jak Kempes, Boniek, Ronaldo, Zidane, Messi czy wreszcie Diego Maradona z dwoma golami strzelonymi w meczu z Anglią w 1986 roku, ale nie brak też tła politycznego i społecznego.
Kto otrzymał złoty zegarek za najszybciej strzelonego gola na mundialu w 1978 roku? Czy cztery lata później Polacy rzeczywiście mogli nie wystąpić w Hiszpanii? Dlaczego Kolumbia zrezygnowała z organizacji turnieju w roku 1986? Jak aktor Robin Williams nazwał sekretarza generalnego FIFA Seppa Blattera podczas ceremonii losowania grup mundialu w USA? Czy „Boski Diego” w 1994 roku padł ofiarą spisku? Co Mario Götze usłyszał od Joachima Löwa przed wejściem na boisko w finale mundialu w Brazylii? I wreszcie: kiedy i jak bardzo zepsuta i skorumpowana stała się FIFA? Czy wtedy, gdy organizację turnieju w 2006 roku kupili Niemcy? Czy upadła moralnie, kiedy pozwoliła Rosji przeprowadzić turniej w 2018 roku w cieniu toczącej się w Donbasie wojny?
To tylko część problemów, z którymi mierzy się autor, przedstawiając jednocześnie kompleksową i najbardziej aktualną historię zmagań o piłkarski Puchar Świata – włącznie z turniejem rozegranym w Katarze w 2022 roku.
Historia mundiali. Tom II. 1978 – 2022
Autor: Leszek Jarosz
Premiera: 22.03.2023
Liczba stron: 808
Cena okładkowa: 89,00 zł