historiasportu.info

Śmierć na ringu

Prawy prosty, lewy sierpowy i przeciwnik pada na deski. Słychać odliczanie. Sędzia nie pozwala kontynuować walki. Tak mniej więcej wgląda typowy, bokserski nokaut. Historia zna jednak przypadki, kiedy kilka minut po werdykcie pokonywany przeciwnik mdlał, albo zostawał przewieziony do szpitala gdzie mimo usilnych starań umierał. Bokserów, którzy umierali od siły ciosów przeciwnika było kilku. Każda tego typu śmierć dla pozostałych była znakiem ostrzegawczym.

Czytaj więcej
Facebook
Archiwa
Scroll to Top