Rok 1994. Lillehammer. Dan Jansen, amerykański panczenista, staje na najwyższym stopniu olimpijskiego podium. Ze wzruszeniem słucha kolejnych nut hymnu. A potem spogląda w niebo i oddaje salut. Gest ten jest
Historia zimowych igrzysk olimpijskich jest pełna ciekawych opowieści. Przygotowałem pięć, o których mogłaś/mogłeś nie słyszeć. Jakich? W skrócie: o spóźnialskim Polaku, o dziwnych zasadach, o skandalach w Szwajcarii, o wietrze w Calgary i o włoskim rodzeństwie.