W nocy z 20 na 21 sierpnia 1968 roku wojska ZSRR wraz z sojusznikami z Polski, Bułgarii, NRD oraz Węgier wkroczyły na terytorium Czechosłowacji. Była to zbrojna reakcja na „Praską Wiosnę”, czyli okres politycznej liberalizacji w Czechosłowacji. Granice państwa przekroczyło ponad 250 000 tysięcy żołnierzy i 200 czołgów Układu Warszawskiego. W ramach operacji ponad setka Czechów i Słowaków zostało zabitych, a ponad pięćset odniosło rany. Przyjrzymy się sportowym aspektom tego krwawego wydarzenia.
wYŚCIG POKOJU 1969
Pokoju pomiędzy ZSRR a Czechosłowacją szybko nie było. Co inneg… Wyścig Pokoju. Nie zważając na polityczne konotacje w 1969 roku część Wyścigu Pokoju przepuszczono przez Czechosłowację, dokładnie w regonie Vrhalbi, koło miasta Hradec Kralove. Kolarze przejechali 60 kilometrów przez kraj zaatakowany przez ZSRR. Fani z Pragi i innych miast Czechosłowacji pokazali, co myślą o wyścigu mocno związanym z komunistycznymi krajami.
Sprawozdawca wyścigu Jacek Żemantowski w książce „Sport i Telewizja” wspominał, że od razu, gdy pojawiły się pierwsze zabudowania to gumy „zaczęły strzelać jedna za drugą ” . Na szosie rozrzucono też… tysiące pinezek. Ostatecznie „ostrą amunicję kolarską ” zbierały na siebie wozy towarzyszące.

Fotografowie z Polski też byli niemile widziani. Przykładem był Eugeniusz Warmiński, który został obrzucony kamieniami. Fotoreporter był również lżony przez Czechosłowaków. Do tego na dachu jednego z budynków grupa miejscowych robotników zdjęła spodnie i pokazała, co sądzi o „pokojowej ” inicjatywie….
Czytaj też: Jan Veselý. Od rozwożenia bułek do kolarskich tryumfów
europejskie puchary w piłce nożnej
Z powodu napaści na Czechosłowację ekipa Celticu Glasgow odmówiła wyjazdu na mecz Pucharu Europy z budapesztańskim Ferencvarosem. Prezes tego klubu, Bob Kelly, wspomnianą inwazję nazwał nielegalną oraz zdradziecką.
Okazało się, że decyzja Celticu rozpoczęła lawinę. Inne kraje z bloku niekomunistycznego zdecydowały o nierozgrywaniu starć z ekipami z bloku wschodniego. Bojkot zarządziły także drużyny bloku wschodniego. Jako pierwszy decyzję o wycofaniu podjął Polski Związek Piłki Nożnej. Z rywalizacji wycofały się ekipy: Carl Zeiss Jena z NRD, Dynamo Kijów z ZSRR, polski Ruch Chorzów, bułgarski Lewski Sofia i węgierski Ferencvaros. Powodem była decyzja UEFA sprzed kilkunastu dni. Unia Europejskich Związków Piłkarskich zdecydowała o ponownym losowaniu par. Ekipy z bloku wschodniego miały grać tylko ze sobą. Takie same decyzje podjęto w Pucharze Zdobywców Pucharów.
Inaczej zadziało się w Pucharze Miast Targowych. 7 sierpnia 1968 roku odbył się pierwszy finałowy mecz PMT pomiędzy Leeds United a Ferencvaorsem. Drugie starcie finałowe zaplanowano na 11 września. Rozegranie starcia było zagrożone. Trener angielskiej drużyny Don Revie w swojej cotygodniowej kolumnie w „Yorkshire Evening Post” napisał, że opinia publiczna nie powinna w żaden sposób ingerować w sport, a lepszym sposobem niż bojkot meczów z krajami komunistycznymi jest pokonanie ich na boisku. Ostatecznie mecz się odbył. Spotkanie na Nepstadion zakończyło się bezbramkowym remisem. Dzięki wygranej 1:0 w pierwszym meczu trofeum wywalczyło Leeds United.
Czytaj też: Pierwsze Giro d’Italia, czyli historia pewnej znajomości
MISTRZOSTWA ŚWIATA W HOKEJU NA LODZIE 1969
W 1969 roku najlepsi hokeiści świata rywalizowali na mistrzostwach globu w Szwecji i Jugosławii. Początkowo planowano, aby hokejowe MŚ w tamtym roku rozegrano w Czechosłowacji. Na przeszkodzie stanęła agresja radziecka na Czechosłowację.
Wiadomo, że hokej na lodzie był dyscypliną narodową w Czechosłowacji. Dlatego odebranie MŚ uznano za afront. Tym bardziej że było to spowodowane agresją obcego państwa. Jeden z ówczesnych czechosłowackich hokeistów Jan Havel dobitnie powiedział o ZSRR: „Byliśmy strasznie źli. W 1969 roku napisaliśmy petycję, by nie podawać Rosjanom rąk. Niezależnie od tego, czy wygramy, czy przegramy, chcieliśmy pokazać narodowi, że nie zgadzamy się z okupantami”.
Początkowo planowano, aby oba mecze ZSRR z Czechosłowacją rozegrano bez udziału publiczności. Propozycję popierał szef sztokholmskiej policji, gdzie rozgrywano starcia MŚ. Pomysł nie zyskał jednak aprobaty.
Publiczność była nastawiona „proczechosłowacko”. Wykrzykiwano hasła ku czci Aleksandra Dubczeka, I sekretarzem Komunistycznej Partii Czechosłowacji, który odpowiadał za częściową liberalizację swojego państwa. Dubczek „musiał” się zgodzić na udział wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowacji. Przywódca został wywieziony do Moskwy.
Na trybunach wystawiono również dwa transparenty. Czechosłowaccy kibice napisali na nich „W sierpniu wy — dzisiaj my”, a także „Dziś wam nawet czołgi nie pomogą”. Fani mieli rację. Czołgi nie pomogły, bo Czechosłowacja wygrała mecz 2:0 dzięki bramkom Jana Suchego oraz Josefa Černego. Po spotkaniu wysłuchano hymnu zwycięzców. Po nim zamiast tradycyjnego podawania rąk nastąpił zjazd Czechów i Słowaków do „bazy”.
Po wygranej w Czechosłowacji nastąpiła euforia. Dziesiątki tysięcy kibiców zgromadziło się na Placu Świętego Wacława w Pradze. Biuro Aerofłotu, czyli radzieckich linii lotniczych zostało obrzucone kamieniami.
Tydzień później doszło do rewanżu. Pięciu hokeistów z Czechosłowacji zakleiło w tym samym miejscu czerwoną gwiazdę. Zastąpił on w trakcie przejmowania przez komunistów rządów w Czechosłowacji koronę. Lew bez korony wydawał się „goły”, więc dano mu nad głową czerwoną gwiazdę. W spotkaniu nie zabrakło emocji. W przedostatnim meczu MŚ Czechosłowacja pokonała ZSRR 4:3. Znów agresor przegrał.
Radość była przeogromna. Doszło do jeszcze większych aktów radości w Czechosłowacji. Flagi narodowe oraz kartony z wynikiem 4:3 były wówczas normalnością na ulicach.
Komuniści nie darowali tego. Grupa pułkownika Molnara zaatakowała kamieniami przedstawicielstwo Aerofłotu. Okazało się to prowokacją. Po MŚ usunięto ze stanowiska Dubczeka. Kilkanaście dni po meczach w hokeju na lodzie jego stanowisko zajął lojalny wobec Moskwy Gustaw Husak. Nastały czasy złe dla Czechów i Słowaków krytykujących ZSRR. Wzmocniono szykany, represje i cenzurę.

Mimo porażek hokeiści z ZSRR zostali mistrzami świata. W ostatnich meczach Kanada grała z ZSRR, a Szwecja z Czechosłowacją. Sytuacja przed tymi spotkaniami prezentowała się następująco:
- Czechosłowacja, 16 pkt (za zwycięstwo przyznawano dwa punkty), bilans bramkowy +21
- ZSRR, 14 pkt, +34
- Szwecja, 14 pkt, +25
Szwecja potrzebowała cudu, by zostać mistrzem świata. Gospodarze walczyli, jednak by zdobyć choć srebro. Szwedzi pokonali 1:0 Czechosłowację, dzięki czemu zajęli drugie miejsce. Złoto wywalczyła ekipa ZSRR, która pokonała 4:2 Kanadę. Pomimo stracenia szansy na pierwszy od dwudziestu lat tytuł mistrzów świata, nikt w Czechosłowacji nie płakał. Całe państwo było z nich dumne. No, może poza funkcjonariuszami SB.
Jak widać, agresja zbrojna znacząco wpływa na różne aspekty życia. Czechosłowacja pokazywała, co myśli o ZSRR także w sporcie. Nie zawsze udawało im się wygrać w rywalizacji sportowej, jednak odnieśli moralnie zwycięstwo w trakcie pierwszych miesięcy interwencji Układu Warszawskiego.
Źródła:
„Telewizja i sport” Bogdan Tuszyński
https://dziennikpolski24.pl/odwet-na-lodzie/ar/1826878
Czechoslovakia 1968 – Football’s Prague Spring Aftermath
Prague Spring & Soviet Invasion – Celtic protest in European Cup (1968)