historiasportu.info

Jak Czesław Lang medal zdobywał

Podziel się:

W trakcie igrzysk olimpijskich w Moskwie Czesław Lang stoczył pasjonujący bój o srebrny medal. Złoto było wtedy poza zasięgiem, bo rywal lepiej poradził sobie z upałem i znał trasę. Tyle że polski kolarz prócz medalu zyskał coś jeszcze…

Był 28 lipca 1980 roku. Reprezentanci ZSRR: Siergiej Suchoruczenkow i Jurij Barinow oraz Polak Czesław Lang od trzydziestego pierwszego kilometra uciekali pozostałym kolarzom. Trwał olimpijski wyścig indywidualny ze startu wspólnego.

Czesław Lang i radziecki duet

Faworytem był Suchoruczenkow. Już przed startem wielu znawców podkreślało, że licząca 13,5 kilometra pętla jest skrojona pod tego zawodnika. Była pełna krętych zjazdów i podjazdów. Typowo interwałowa. Jednym z jej projektantów był Wiktor Kapitanow, mistrz olimpijski z 1960 roku, a reprezentanci ZSRR znali ją jak własną kieszeń. W czasie zmagań olimpijskich start i metę trzeba było minąć czternaście razy.

W tamtym wyścigu liczyła się siła i wytrzymałość. Faworyzowany radziecki kolarz akurat te walory posiadał. Tyle że towarzyszący mu Lang i Barinow nie byli zawodnikami przypadkowymi. Czesław Lang kilka dni wcześniej zwyciężył w 37. edycji Tour de Pologne, a Jurij Barinow był wicemistrzem ZSRR.

„Trzech muszkieterów” bardzo dobrze współpracowało. Z każdym kilometrem oddalało się od peletonu. Mniej więcej na dziesiątym okrążeniu ich przewaga wynosiła ponad siedem minut. Obserwatorzy byli pewni, że to właśnie w tej grupie jedzie mistrz olimpijski. Tylko jakiś nieoczekiwany zgrzyt losu mógł to zmienić.

Gdy do mety pozostały dwa okrążenia Suchoruczenkow mocniej nacisnął na pedały. Gnał co sił, a jego dotychczasowi towarzysze zrozumieli, że pogoń nie może być skuteczna Dodatkowo polskiemu kolarzowi… spadł łańcuch.

„Byłem w trudnej sytuacji, miałem przeciwko sobie dwóch kolarzy radzieckich znających dodatkowo trasę niemal na pamięć. Suchoruczenkow szarpnął pod górę raz i drugi, uzyskał kilkadziesiąt metrów przewagi. Próbowałem go gonić, ale na, kole usiadł mi Barinow, nie dawał zmiany. Zresztą tego dnia na Suchoruczenkowa nie było siły, był fantastycznie silny. Myślałem teraz tylko o tym jak pokonać na finiszu Barinowa i zdobyć srebrny medal” – relacjonował później Polak.

Czesław Lang - kopia medalu i autografu w Alei Gwiazd Sportu w Dziwnowie fot. Kontrola/CC0
Czesław Lang – kopia medalu i autografu w Alei Gwiazd Sportu w Dziwnowie fot. Kontrola/CC0

Od tej pory Czesław i Jurij byli skazani na siebie. Nie można jednak napisać, że jechali razem. Polak dyktował tempo, lecz nie dostawał zmian. Cwana taktyka radzieckiego kolarza być może miała zmęczyć rywala przed finiszem. Okazała się jednak nietrafna.

O szerokość opony

Siergiej Suchoruczenkow minął linię mety jako pierwszy. Niecałe trzy minuty później rozpoczęła się walka o srebrny medal olimpijski. Barinow sądził, że Lang stracił na tyle sił, że nie zdoła odeprzeć jego decydującego ataku. Polak jednak ruszył równie mocno. Nabierał prędkości. W tamtym momencie wspiął się na wyżyny swoich sprinterskich umiejętności. I minął linę mety minimalnie przed zawodnikiem z ZSRR. O szerokość szosowej opony. Srebro olimpijskie stało się faktem.

Piętnaście lat później w artykule „Kibica” Lang przyznał, że nagrodą za tamten wyścig była możliwość wyjazdu na zachód i przejścia na zawodowstwo. Faktycznie, dwa lata później wicemistrz olimpijski jeździł w grupie Gis Gelati, stając się przy tym pierwszym zawodowcem z Polski.

„Przed wyścigiem w Moskwie działacze sportowi obiecali, że tego, kto zdobędzie medal, puszczą na zawodowstwo. Stawka tego wyścigu była podwójna. Moim marzeniem bowiem zawsze było ściganie się z zawodowcami. Ten sezon był dla mnie zresztą bardzo udany. Wygrałem 40 wyścigów, w tym A kilka bardzo liczących się jak Settimana Bergamasca, podczas którego szefowie grup zawodowych poszukują kandydatów do swoich zespołów. Po olimpiadzie miałem kilka propozycji z grup włoskich i francuskich, ale dopiero w 1982 roku zostałem zawodowcem” – wspominał Czesław Lang.

Podziel się:
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Facebook
Archiwa

Warto zobaczyć

0
Chciałbym poznać Twoje zdanie, proszę o komentarz.x
Scroll to Top