historiasportu.info

Gabriel Poulain. As przestworzy na rowerze?

Podziel się:

Na rowerze Gabriel Poulain jeździł szybko. Nie bał się ryzyka. Swoją odwagę i fach postanowił przekuć w finansowy sukces. Udało mu się, choć nie zawsze stosował uczciwe metody…

Znamy współczesnych sportowców, którzy potrafią skutecznie zarabiać pieniądze, nie tylko w swojej bazowej dyscyplinie. I dawniej też takowi żyli. Dość powiedzieć, że już na początku ubiegłego stulecia znaleźli się zawodnicy, którzy mieli smykałkę do mnożenia kasy. Jeden z nich, francuski kolarz torowy, ale i drobny cwaniaczek – Gabriel Poulain – wyciskał ze swojego roweru znacznie więcej niż mógł. Do czasu…

„Ustawka” na torze

Na początek trzeba cesarzowi oddać, co cesarskie. Gabriel był naprawdę dobrym zawodnikiem, złotym i czterokrotnym srebrnym medalistą mistrzostw świata w sprincie. Kibice sportowi kojarzyli nazwisko i chętnie śledzili jego poczynania z trybun. 14 czerwca 1906 roku licznie wstawili się na zawodach rozgrywanych na niemieckiej ziemi. Publika chciała zobaczyć, który z ówczesnych wielkich torowych sprinterów jest lepszy: Poulain czy reprezentant gospodarzy, Henri Mayer. Organizatorzy przewidzieli dla zwycięzcy niespotykaną wcześniej premię finansową.

Gabriel Poulain fot. domena publiczna
Gabriel Poulain fot. domena publiczna

Obaj kolarze znali możliwości i swoje i rywala. Zdawali sobie sprawę, że w tamtym wyścigu faworyta po prostu nie ma, a widmo porażki sprawiło, że nie chcieli ryzykować. Zaserwowali więc widzom sportową farsę. Gdy sędzia wydał startową komendę, kolarze nawet nie ruszyli. Po dwudziestu minutach Mayer zgłosił defekt i… „wyścig” rozpoczął się od nowa. Tym razem to Poulain dojeżdżał do wirażu i zatrzymywał rower. Niemiec zaś skopiował jego zachowanie, a później znów zgłosił defekt. Panowie nie zrobili nawet okrążenia!

Trzecia próba startu była podobna. Sędziowie, widząc, jak ogromne problemy mają asy torowego kolarstwa, zaproponowali im remis i podział premii. Francuz i Niemiec zgodzili się na taki układ! Nic dziwnego, skoro podejrzewa się, że jeszcze przed startem postanowili się dogadać. Żaden przecież nie chciał przegrać, a zarobić chciał każdy. Wilk był syty i owca cała…

Latający Gabriel Poulain

Poulain przeszedł też do historii… lotnictwa. W 1921 roku francuska firma Peugeot zaoferowała dziesięć tysięcy franków dla osoby, która jako pierwsza wzbije się w powietrze, sterując dowolną maszyną za pomocą siły własnych mięśni tzw. „mięśniolotem”. Warunek był tylko jeden – w powietrzu należało pokonać co najmniej dziesięć metrów. Gabriel wyzwanie przyjął. W tygodniku „Skrzydła i motor” z 1948 roku czytamy:

„Poulain zwraca się ze swoim pomysłem do konstruktorów zakładów Nieuport, inż. Mary i Chasserio. Po kilku miesiącach wyliczeń, prób i konstruowania może zaprezentować zaproszonym gościom nową maszynę. Był to dwupłat zmontowany na lekkim rowerze specjalnej konstrukcji. Rozpiętość płata górnego wynosiła 6,40 m, dolnego płata 4 m. Powierzchnia nośna miała wielkość 14 m2. Ciężar całej maszyny wynosił 18 kg. Dla zmniejszenia oporu czołowego zastosowano owiewki na rower. Obydwa skrzydła miały urządzenie pozwalające na zmianę kąta natarcia od + 2° do +6°. Śmigła mięśniolot nie posiadał, gdyż konstruktorowie przewidywali, że odległość 10 m powinien on przelecieć po uzyskaniu szybkości początkowej (w chwili oderwania się od ziemi) 12 m/sek, a więc dla zdobycia nagrody Peugeot napędu w powietrzu nie było potrzeba”.

Gabriel Poulain przeleciał wówczas 10,54 m, a następnie (w przeciwnym kierunku) 12,30 m, zdobywając tym samym upragnioną nagrodę.

Podziel się:
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Facebook
Archiwa

Warto zobaczyć

Mecz Polska Węgry 1939

Ten ostatni. Mecz Polska-Węgry w 1939

Podziel się:

W niedzielę 27 sierpnia 1939 roku w Warszawie rozegrano mecz Polska-Węgry. Wicemistrzowie świata prowadzili już 2:0. Ale Polacy przebudzili się, prezentując bojową postawę. To był ostatni mecz przed wybuchem II wojny

Podziel się:
Czytaj więcej
0
Chciałbym poznać Twoje zdanie, proszę o komentarz.x
Scroll to Top