Ponad czterdzieści lat temu Ubaldo Fillol miał w Argentynie niemal boski status. Kibice go uwielbiali. Zarabiał godne pieniądze. Cieszył się dobrym życiem. Legendę wyrzucono jednak River Plate.
Jeszcze mundial w ojczyźnie „ojców futbolu” się nie rozpoczął się na dobre, a FIFA i angielscy gospodarze już mieli nie lata problem. W niedzielę 20 marca 1966 r. w samo południe zniknął z Central Hall