historiasportu.info

Recenzja książki: Anatomia Liverpoolu

Anatomia Liverpoolu
Podziel się:

Czy da się opisać historię wielkiego i utytułowanego klubu wybierając tylko dziesięć meczów? Okazuje się, że tak! Ceniony brytyjski dziennikarz Jonathan Wilson wraz z Scottem Murrayem prześwietlił w ten sposób dzieje Liverpool F.C. Książka „Anatomia Liverpoolu: historia w dziesięciu meczach” jest obowiązkową pozycją dla każdego fana „The Reds” w Polsce. A i ci mniej związani emocjonalnie z tym klubem mogą zabrać się za lekturę. Jest tego warta.



Pamiętam to jak dziś. 25 maja 2005 rok. Siedzieliśmy z bratem przed telewizorem i w napięciu wyczekiwaliśmy TAMTEGO spotkania. Naprzeciw siebie stanęli piłkarscy potentaci: A.C. MilanLiverpool F.C. Uczta jaką jest finał elitarnej Champions League pochłania bez reszty. Nie inaczej było wtedy. Nie ukrywam, że trzymałem kciuki za angielski zespół. Marzyłem, aby to Steven Gerrard wzniósł trofeum do góry. Kierowały mną wtedy pobudki, że tak powiem, patriotyczne. W stambulskim finale zameldował się bowiem Polak – Jerzy Dudek. Dla mojego pokolenia, chłopaków urodzonych na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX-wieku, było to wydarzenie bez precedensu. Przecież nigdy wcześniej nie miałem okazji oglądać rodaka w tak prestiżowym spotkaniu. Do tego kilka minut później to właśnie on został bohaterem. To była bajka. Emocjonalny rollercoaster. Niezapomniany i ulubiony piłkarski mecz. Dopiero po przeczytaniu książki Jonathana Wilsona „Anatomia Liverpoolu: historia w dziesięciu meczach” uświadomiłem sobie, że Liverpool F.C. po prostu taki jest. Że jego dzieje nieodzownie wiążą się (tak jak w Stambule) z „powstawaniem z popiołów”.

 

 

Brytyjski dziennikarz, autor m.in. „Aniołów o brudnych twarzach” wraz z współautorem starannie podeszli do tematu. Wyselekcjonowali dziesięć (choć po finale Ligi Mistrzów z 2019 roku powinien pojawić się jedenasty) meczów, które w pełni oddawały losy „The Reds”. Trzeba jednak zaznaczyć, że wybrane spotkania opisywane są w bardzo szerokim kontekście i w zasadzie spinają klamrą lata 1892-2017. Czasami autorzy cofają się kilka lat wstecz, by czytelnik mógł w pełni zrozumieć związki przyczynowo-skutkowe, rangę lub emocje, które towarzyszyły relacjonowanemu zdarzeniu. Za to należą im się brawa. Lwią część publikacji zajmują też biografie klubowych legend, które tworzyły jego tożsamość. Jedne krótsze, drugie dłuższe. Swoje miejsce na 412 stronach znaleźli m.in. Kenny Dalglish, Ian Rush, John Barnes, Ray Clemence czy trener Bill Shankly. Wilson i Murray nie zapomnieli też wspomnieć o Jerzym Dudku. Z drugiej strony chyba nie mieliby odwagi pominąć faceta, który w ogromnym stopniu przyczynił się do wielkiego sukcesu z 2005 roku.

 

Anatomia Liverpoolu - Kenny Dalglish legenda klubu
„Anatomia Liverpoolu” – Kenny Dalglish legenda klubu

 

Na polskim rynku książka ukazała się nakładem Wydawnictwa SQN. Okładka prezentuje się świetnie i zachęca biało-czerwonego fana piłki kopanej do zakupu. Wewnątrz znajdziemy kilkanaście zdjęć, które mają dopełniać treść. Kolejny już raz, podobnie jak w przypadku książki „On, Strejlau”, ludzie z krakowskiego wydawnictwa zadbali o odpowiednią promocję, której podjął się (a jakże by inaczej) Jerzy Dudek. Dla wielu fanów Liverpool F.C. spotkanie z byłym bramkarzem było nie lada gratką, a jego podpis na zakupionym egzemplarzu – spełnieniem młodzieńczych marzeń.

 

Warto jeszcze wspomnieć o tłumaczeniu, którego podjęła się para: Bartłomiej ŁopatkaRadosław Chmiel. Panowie wykonali kawał dobrej roboty, która momentami musiała być jednak żmudna. Dlaczego? Wszystkiemu winne są bardzo szczegółowe opisy przebiegu spotkań. Autorzy bardzo dokładnie zaprezentowali kto komu zagrał piłkę, jak wyglądały niecelne strzały, kto wyrzucał aut, a kto próbował wślizgu. Momentami relacje te są przytłaczające i jest to minus tej publikacji. Na szczęście (!) stanowią niewielki procent treści.

„Anatomia Liverpoolu: historia w dziesięciu meczach” to lektura ciekawa i wciągająca. Pozwala poznać dzieje klubu, ale i zrozumieć jego wyjątkowość. Dla polskich fanów „The Reds” zapoznanie się z jej treścią jest niemal obowiązkiem. Dla pozostałych fanów sportu – miłym i frapującym nośnikiem wiedzy, która może zostać wykorzystana w czasie futbolowych dyskusji. Z czystym sumieniem polecam ją wszystkim!

 

Tytuł: Anatomia Liverpoolu: historia w dziesięciu meczach

Autor: Jonathan Wilson i Scott Murray

Wydawnictwo: SQN

Liczba stron: 412

Ocena: 8/10

 

[su_button url=”https://www.labotiga.pl/premier-league/8737-anatomia-liverpoolu-historia-w-dziesieciu-meczach.html” target=”blank” style=”soft” background=”#ef2d39″ size=”7″ center=”yes” radius=”round” icon=”icon: hand-o-right”]Kup z rabatem[/su_button]


Podziel się:
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Informacje zwrotne w linii
Zobacz wszystkie komentarze
Facebook
Archiwa

Warto zobaczyć

Young Griffo

Young Griffo – uzależniony fenomen

Podziel się:

W ringu był nieuchwytny. Szybki, przewidujący ruchy przeciwnika Young Griffo zyskał miano specjalisty od defensywy. W życiu prywatnym nie potrafił sobie poradzić z najsilniejszym przeciwnikiem. Z alkoholem…

Podziel się:
Czytaj więcej

Jan Banaś i Krok, który zmienił karierę

Podziel się:

Idolów miał kilku. Był wśród nich genialny brazylijski drybler Garrincha. Był też Gerard Cieślik. I George Best, do którego często go porównywano. Choć, jak sam przyznawał, że nie pił w przeciwieństwie do Irlandczyka

Podziel się:
Czytaj więcej
0
Chciałbym poznać Twoje zdanie, proszę o komentarz.x
Scroll to Top