30 grudnia 1899 roku oficjalnie otwarto legendarny szkocki stadion Ibrox Park (dziś nazywany Ibrox Stadium). Gospodarze i użytkownicy obiektu – Rangers F.C. zwyciężyli z Hearts 3:1.
Przez dekady stadion zmieniał swoje oblicze, wzrastała liczba miejsc, kilkanaście razy gościł reprezentację Szkocji, święcił wraz z piłkarzami i kibicami sukcesy, a także przełykał gorycz porażki. Przeżywał też tragedie. Niejedną. Pierwsza poważna miała miejsce tylko 3 lata po otwarciu. W 1902 roku, w trakcie meczu reprezentacji Szkocji i Anglii runęła zachodnia trybuna. W wyniku wypadku śmierć poniosło 25 osób, a blisko 500 zostało rannych. Jak wykazało śledztwo, bezpośrednią przyczyną tego wydarzenia była wadliwa konstrukcja drewnianej trybuny, która dodatkowo była mocno przesiąknięta wodą.
Inną – największą – tragedią jaka miała miejsce na Ibrox Park były wydarzenia z 2 stycznia 1971 roku. Rozgrywano tradycyjne, noworoczne derby Glasgow. „Rangersi” stracili bramkę w 90 minucie spotkania. Nieco sfrustrowani fani zareagowali natychmiastowym opuszczeniem swoich miejsc. Ruszyli w stronę bram wyjściowych. Wtedy stało się coś niebywałego: na sekundy przed końcowym gwizdkiem Colin Stein zdobył wyrównującą bramkę. Opuszczający stadion kibice nagle zaczęli zawracać i wzajemnie się taranować.
Te dantejskie sceny miały miejsce na schodach numer 13. Barierki nie wytrzymał naporu tłumu i część kibiców runęła na ziemię. Inni dusili się ponieważ ciasnota jaka zapanowała, nie pozwalała normalnie oddychać. W wyniku paniki i wad konstrukcyjnych śmierć poniosło 66 osób. Wydarzenia z „Ibrox Disaster” (tak nazwano dzień tragedii) stały się przełomem, nie tylko dla szkockiej, ale i brytyjskiej piłki. Kwestie bezpieczeństwa na imprezach sportowych rząd postanowił uregulować prawnie. Sam stadion przebudowano na wzór Westfalenstadion z Dortmundu.